aaa4
Początkujący
Dołączył: 23 Mar 2016
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:24, 19 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
-Strasznie sie jakal. Powiedzial, ze chodzi za mna od kilku dni. Ale teraz wydaje mi sie, ze chyba go juz kiedys widzialam. Jezdzi zagranicznym niebieskim samochodem... chyba honda. Boze, jakie to bylo dziwaczne... nie moge uwierzyc, ze nie rzucilam sie do ucieczki. Cala sie trzese.
Rosa ujela dlonie Sarah w swoje. Niemal natychmiast drzenie oslablo. Po chwili Sarah odpiela rower. Obie kobiety ruszyly powoli w kierunku glownej bramy - Sarah prowadzila rower
-Przepraszam, ze nie moglam pani pomoc na dzisiejszym spotkaniu - odezwala sie
po chwili Rose. - Jak poszlo?
-Chyba dosc dobrze. Adwokat Lisy ma nakaz przeszukania jutro sklepu mojego dostawcy ziol i pobrania probek.
-Martwi sie pani tym?
Post został pochwalony 0 razy
|
|